Ponad 7000 złotych, pieniądze w obcej walucie i biżuterię straciła 89-latka, która padła ofiarą oszustów
We wtorek (13.12.2022r.) przed godz. 20 policjanci z Komisariatu Policji w Mikołajkach zostali skierowani do jednego z mieszkań w Mikołajkach, gdzie starsza kobieta miała zostać oszukana metodą „na policjanta”. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że odebrała połączenie telefoniczne od mężczyzny, który powiedział, że jest jej synem i potrzebuje pomocy, bo miał wypadek. 89-latka zwróciła uwagę, że rozmówca ma inny głos niż jej syn, jednak oszust przygotowany na taką ewentualność szybko wyjaśnił, że zmienił mu się głos ponieważ ma wybite zęby i złamany nos. Mężczyzna wywierając presję czasu i manipulując na uczuciach starszej kobiety wyciągnął od niej informacje ile pieniędzy ma w domu i jakie kosztowności. W tej chwili do rozmowy włączył się drugi mężczyzna, który powiedział kobiecie, że jak nazbiera dużo pieniędzy to zwolnią syna i puszczą wolno. Wystraszona seniora wykonywała polecenia rozmówców i przygotowała gotówkę jaką miała w domu tj. 7000zł, 850 euro i 50 dolarów oraz biżuterię. Oszuści nie pozwalając jej się rozłączyć kazali przekazać wszystko mężczyźnie, którego zaraz do niej przyślą. Po pewnym czasie do drzwi zadzwonił mężczyzna, któremu seniorka przekazała kosztowności. Kiedy oszuści skończyli połączenie telefoniczne, 89-latka zadzwoniła do córki z pytaniem czy u niej też była policja i zorientowała się, że została oszukana.
Tego samego dnia w podobny sposób oszuści próbowali oszukać również 90-letniego mieszkańca Mikołajek, jednak nie osiągnęli zamierzonego celu, a o zdarzeniu Policję poinformowała wnuczka seniora.
Wczorajsze przypadki pokazują, że kolejny raz dały o sobie znać osoby, które chcą wzbogacić się w nielegalny sposób. W związku z tym przypominamy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa.
Przestępcy próbują zmieniać metody i taktyki swojego przestępczego procederu. Oprócz metody ,,na wnuczka” oszuści podszywają się za policjantów, pracowników administracji czy służby zdrowia, bądź też łączą różne metody ze sobą.
Pamiętajmy!
Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych decyzji.
Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie.
Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności bez konsultacji z kimś do kogo mamy zaufanie – sąsiad, krewny, znajomy.
Czasem wystarczy zadzwonić do kogoś z rodziny i zapytać czy taka sytuacja jest możliwa, czy jakiś członek naszej rodziny rzeczywiście potrzebuje pieniędzy.
W przypadku oszustów działającą metodą ,,na policjanta”, pamiętajmy, że policjanci nigdy nie angażują żadnych osób w swoje działania policyjne, ani nie żądają wypłaty pieniędzy. Jeśli czujemy, że ktoś chce nas oszukać zakończmy rozmowę.
Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy komuś o podejrzanym telefonie, jak również poinformujmy o tym fakcie policję.