Mamo czy możesz do mnie napisać? Telefon wpadł mi do ubikacji”. Tym sposobem oszuści wyłudzili prawie 2 tysiące złotych
Metoda oszustwa na niedziałający telefon jest często wykorzystywana przez przestępców. Tak też było w przypadku 63-letniej mieszkanki Mrągowa, która przekazała prawie 2000 zł oszustowi, który podawał się za jej syna. We wtorek (11.03.2025 r.) do mrągowskich policjantów zgłosiła się kobieta, informując, że padła ofiarą oszustwa. Opowiedziała, jak na swój numer telefonu dostała wiadomość rzekomo od syna „Mamo, możesz do mnie napisać?”. Rozmówca wskazał jej przez jaki komunikator internetowy ma się do niego odezwać oraz na jaki numer telefonu. Kobieta dalej otrzymała bardzo wiarygodną wiadomość o treści „Cześć mamo. Telefon mi do ubikacji wpadł dzisiaj. Stary na szczęście jeszcze jakiś w domu był, ale mikrofon mi nie działa w nim, więc muszę kupić nowy. Teraz mam tylko taki problem, że mi aplikacja do banku nie działa, bo muszę potwierdzić smsem. A muszę rachunek zapłacić i za nowy telefon. Więc mam pytanie, czy możesz mi zapłacić i ja ci oddam, jak zrobię aplikację albo do banku pójdę?”. W dalszej części rozmowy oszust wysłał wiadomość z numerem konta, na które kobieta miała wykonać przelew natychmiastowy, co też uczyniła. 63-latka próbowała nawet dodzwonić się do „syna” przez ten nowy numer telefonu, jednak nikt nie odebrał połączenia. Po południu do kobiety zadzwonił jej prawdziwy syn, którego zapytała, czy udało mu się już naprawić telefon. Mężczyzna poinformował mamę, że jego telefon jest dobry i została oszukana. Po uzyskaniu takich informacji 63-latka pojechała do banku, aby zablokować wykonany przelew, a następnie zgłosiła się do Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie, gdzie złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
Przypominamy!
W kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. W takich sytuacjach nie możemy działać pochopnie. Sprawdźmy w każdy możliwy sposób, czy faktycznie to nasze dziecko lub inna nam bliska osoba prosi o pieniądze. Najlepiej w takiej sytuacji samemu zadzwonić do osoby, która rzekomo potrzebuje od nas pieniędzy i zweryfikować przekazane wiadomością informacje.
(pk)